- Wow nieźle to wygląda. - Widzę,że masz smykałkę jak chodzi o gotowanie.
- Dziękuje.
Po krótkiej chwili,wszyscy przystąpiliśmy do jedzenia.
No,tak jak wyglądało : Po prostu pyszne to było.
Dikstra zajadał łapczywie,zjadł chyba z 6,Mori natomiast 2,no a ja 3.
Jednak Rose dziwnym trafem nic nie jadła.
- Ty nie jesz? Głodna będziesz! - podsunąłem jej pod nos talerz.
Dziewczyna na moje słowa,również zaczęła zajadać.
<Rose?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!