To było miłe ze strony Itami, zarumieniłem się lekko, chciałbym żeby mnie tak całowała przez dłuższy czas.
-opowiadaj, co tam u ciebie się stało, jak mnie nie było koło ciebie?-spytała
-a nic, dużo myśli o tych całych królobójstwach... chciałbym jakoś to...ach co ja mówię...
-daj już spokój-przytuliła mnie, odwzajemniłem to-wiesz miałabym prośbę do ciebie
-no o co chodzi?-spytałem
-nie mów, nic Kibie że zostaję tu u ciebie, będzie wściekły
-czemu miałbym mu to mówić?-spytałem
Itami uśmiechnęła się
-dzięki
-nie ma sprawy-puściłem oczko
<?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!