Postanowiłam, że nie będzie mnie przez kilka miesięcy. Nie wrócę do watahy teraz. Uznałam, że Rae sobie jakoś poradzi, znajdzie partnerkę, będzie mieć wspaniałe szczeniaki... Życzę mu jak najlepiej. Zastanowiłam się chwilę i napisałam do Rae'a list:
Drogi Raphaelu,
Chciałabym Cię poinformować o tym, abyś mnie nie szukał, bo i tak nie znajdziesz. Zabłądzisz. Wyruszam w długą podróż, nie wrócę przez ponad kilka miesięcy. Może nawet i rok? Wiem, że się zmienisz, że wataha się zmieni, że niektórzy odejdą i wiele wilków dołączy. Nie będzie mnie raczej na święta... Wybacz..
A teraz-żegnaj na te kilka miesięcy...
<Rae?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!