18 wrz 2015

Od Philla CD ejme

Siedziałem w jaskini milcząc. Nie ma co robić. Rano polowałem, teraz jestem najedzony, więc jest nudno. Nagle usłyszałem za sobą głos:
- Cześć, jestem Ejme.
Zdziwiony popatrzyłem tam. Zobaczyłem waderę. Mówi do mnie? Chyba tak. Dziwne, bo nie jestem przyzwyczajony do tego, że ktoś chce ze mną rozmawiać. No tak, pewnie jest nowa i nie wie, że jestem samotnikiem. Cóż.
- Cześć. Ja jestem Phill. - odpowiedziałem.
Dziwne jest to, że znam już tyle wader, a basiora tylko... Jednego. A przynajmniej tak pamiętam.
- To może... - zacząłem. - Pójdziemy na spacer?

< Ejme? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!