18 wrz 2015

Od Philla CD Amortencji

- Więc... No... Ten... Sporo się działo... - mówiłem.
- A co u ciebie? - zapytała.
- Noo... Nic. - mruknąłem.
Naprawdę. Nic ciekawego się u mnie nie działo od bardzo dawna.

< Amortencja? Brak weny >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!