-Już wstaję, chwila-Mruknąłem i podparłem się na łokciu. Wstałem i podbiegłem do Blanci.
-Ej, mam pytanie.
-Humm?-Mruknęła.
-Co myślisz o labiryncie?
-Bo ja wiem? Ten Bóldo coś tam był okropny. Jak właściwie się wtedy wydostaliście?
-Tam jest taki odcinek labiryntu, Urwisko. Tam jest Nora Bóldożerców. To tam śpią i się ładują. Wskoczyliśmy tam, wpisaliśmy kod, który zyskaliśmy z ułożenia map, Bóldożercy się wyłączyli, wskoczyliśmy do takiej jakby zjeżdżalni, no i byliśmy w budynku DRESZCZu. Uciekliśmy stamtąd i tyle.
<Blanca?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!