14 wrz 2015

Od Eriki


MP3 losowo włączyło piosenkę Eminema, znudził mi się. Włączyłam ponownie Kaena
i słuchałam dalej, jednak zbliżał się wieczór. Wstałam i czując że nie mam już tu czego szukać szłam w stronę mojej jaskini. Zaślepiona w rytmie piosenki, wpadłam na samca, w czarnym futrze, miał dziwne czerwone znaki, był przystojny ale wyglądał groźnie
-wybacz- rzekłam lekko zawstydzona

<Zero?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!