- po co ta agresja, mój romeo-spojrzałem na Brendę- ja chcę się tylko zabawić
Dikstra wytarł krew z nosa i gotował się do kolejnego skoku, Brenda
stała w miejscu.Ja i mój odpowiednik uderzyliśmy i wyszło na to że
wygrałem
ale od tego i też uspokoiłem się. Pociągnąłem nosem i zniknąłem i byłem na jakimś wzgórzu i obserwowałem mojego odpowiednika
<?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!