1 mar 2016

Od Oriona - Cd. Zoe

Hm... nie pomyślałem o jednej rzeczy... uśmiechnąłem się chytrze. Stałem się niewidzialny. Wadera rozejrzała się dookoła zdezorientowana.
- Halo...? Gdzie jesteś...? - zapytała niepewnie.
Podszedłem do niej i dotknąłem ją w ramię. Ta podskoczyła z piskiem.
- To nie jest śmieszne...! - zawołała tym razem chyba już przerażona.
Zakradłem się do niej bliżej i szepnąłem jej do ucha:
- Dla mnie jest...
- Pokaż się! Proszę... - zawołała.
Przestałem być niewidzialny.
- To co, jak mnie nie widać to taka twarda nie jesteś, co? - zaśmiałem się.
<Zoe?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!