6 mar 2016

Od Oriona - Cd. Omegi

Spacerowałem właśnie po lesie, kiedy zobaczyłem jakąś waderę. Podeszła do mnie.
- Cześć, mam na imię Omega - uśmiechnęła się.
Spojrzałem na nią trochę zdziwiony, ale szybko przestała mnie dziwić.
- Witam panienkę. Nazywam się Orion - ukłoniłem się lekko, jak przystało na dżentelmena.
- O, jaki dżentelmen - mruknęła.
- Tak - zaśmiałem się.
<Omega? Wybacz, brak weny>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!