23 gru 2015

Od Venus CD Neptuna

Szliśmy obok siebie w świetle gwiazd i księżyca. Gdy doszliśmy na miejsce, był akurat zachód słońca. Przepiękny widok! Usiedliśmy razem i obserwowaliśmy wszystko przytulając się do siebie.
- Cudnie... - rzekłam po chwili.
- To prawda - odparł i popatrzył się na mnie.
- Coś się stało? - zapytałam zarumieniona.
- Wszystko w porządku - odparł dalej patrząc mi się w oczy.
Potem zbliżył swój pyszczek do mojego i pocałował mnie. Po chwili było już całkiem ciemno.
- Neptun?
- Tak Venus?
- Pooglądajmy gwiazdy - zaproponowałam.
- Z chęcią - rzekł pogodnym głosem.
Położyliśmy się na trawie. Leżeliśmy tak wpatrując się w nocne niebo. Co chwilę opowiadaliśmy sobie co widzimy.
- Napi! Popatrz! Kotek! - krzyknęłam i pokazałam na gwiazdy.
- Gdzie? Nie widzę.
- Jak to nie widzisz? No tutaj
- powiedziałam i złapałam jego łapę - Tu ma głowę, tu uszka, a to, to są wąsiki - rzekłam wskazując to jego rąką.
- Acha. No rzeczywiście - powiedział uśmiechając się.
Po dłuższym czasie zobaczyliśmy spadającą gwiazdę.
- Napi, zobacz! Spadająca gwiazda! Szybko pomyśl życzenie.
< Neptun? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!