Był piękny zimowy dzień, szłam na spacer, gdy nagle wpadła na mnie jakaś wadera.
- Ktoś mnie gonił - powiedziała
- Kto?
- Cicho! Idzie - spojrzałam w stronę gdzie patrzyła wadera i zauważyłam kilka basiorów
Gdy odeszli zapytałam :
- Kto to był?
<Jakaś wadera? Ktokolwiek?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!