13 gru 2015

Od Lily - Cd. Kay'a

-Szkoda-odpowiedziałam
Samiec ruszył w kierunku swojej jaskini. Ja nadal siedziałam. Po chwili ruszyłam za nim. Szłam za krzakami żeby mnie nie widział. Gdy miał już wchodzić do swojej jaskini wyskoczyłam z krzaków na niego. Przewróciłam go
-Witam Pana-rzekłam
-Dzień dobry Pani
Kay chyba był trochę zły. Nie lubi jak ktoś go dotyka
<Kay?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!