Nie odpowiedziałem, tylko zacząłem węszyć. Poczułem delikatny, miły, słodki i niemal uzależniający zapach. Czyżby wadera zabiła waderę? Pobiegłem z zamkniętymi oczami w stronę zapachu i wpadłem na Asunę. Pociągnąłem nosem. To Asuna tak słodko pachnie? Tak, to ona. Już mnie kusiło, by jej to powiedzieć, ale zabrzmiałbym jak zakochany. Przeprosiłem krótko i znów zaciągnąłem się. Nic nie czułem.
-Poszukamy jutro. Jest już po 18.00, robi się ciemno-Powiedziałem.-Mogę iść do twojej jaskini? W mojej jest nieznośnie pusto.
Asuna skrzywiła się.
-Przecież Cię nie zgwałcę, mieszka tam oprócz Ciebie jakieś 12 wilków!-Powiedziałem urażony.
-Niech będzie. Ale dzisiaj ja śpię w mieście. Jak chcesz to możesz przyjść na kolację. TYLKO na kolację. Nie waż się tego nazywać randką, a nawet spotkaniem.
-A bardzo chętnie, wiesz?-Uśmiechnąłem się.
-To do zoba o 19.00!-Powiedziała szybko podając dokładny adres i uciekła do Adefilion. Poszedłem nad jezioro i szybko się wykąpałem. Zmieniłem się w człowieka i pognałem do sklepu w Adefilion. 18:23. Wybrałem sobie czarną bluzę. Zapłaciłem za to w sumie 55,40 zyla i wyszedłem. 18.35. Ubrałem bluzę na koszulkę, którą miałem na sobie i poszedłem na wyznaczony adres. Zapukałem do drzwi. Usłyszałem jak jakieś biedne stworzenie spada ze schodów, a potem otworzyła mi Asuna.
-Cześć. Chyba nie muszę się chwalić, że spadłam ze schodów..-Zaśmiała się. Miała na sobie biało-niebieską bluzę i jeansy. Włosy miała rozpuszczone, niemal jak zawsze.
-Ładnie wyglądasz-Powiedziałem nieśmiało. Uśmiechnęła się na sekundę i wpuściła mnie do środka.
-Na obiad robiłam Chilli Con Carne. Masz je zjeść, bo zrobiłam za dużo-Zagroziła. Podniosłem ręce w geście poddania się. Asuna postawiła duży gar jedzonka na stole i usiadła.
-Wracając do morderstwa to myślisz, że...To mógł być Dijstra, albo ktoś w tym stylu?-Zapytałem.
-Sama nie wiem-Wymruczała. Nałożyła sobie i mi na talerz mnóstwo dania, a ja wziąłem trochę do ust.
-Asuna, to jest ZAJEBISTE!-Powiedziałem zaskoczony ostrym smakiem.
<Asuna? Dziki Kazuto xD>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!