Pokiwałem głową na "tak".
- Inaczej nie przestałabyś się drzeć, a ja straciłbym słuch.- powiedziałem całkiem poważnym tonem- No i nie mów, że ci się nie podobało?
- Wal się zboku!
Uniknąłem ciosu poduszką (którą Ava chciała mnie znokautować) i zacząłem się śmiać.
- Spokojnie, przecież żartuję.- powiedziałem pospiesznie
<Ava? Stary, a głupi jest xD>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!