- Nie bój się,wpadł tylko na chwilę.
- Taa. - mruknął mój kumpel.
Wadera westchnęła z ulgą.Chyba bardzo bała się Hiberno...
Wsumie słusznie...wkońcu był to jeden z największych morderców w mieście.
Razem z Hiberno usiedliśmy na kanapie.Właśnie była przerwa na reklamy,puścili wiadomości.
- Uwaga! Na ulicy Długiej,wykryto Hiberno! - prosimy wszystkich o nie wychodzenie z
domów,podczas gdy policja będzie sprawdzała wszystkie budynki na ulicy Długiej!
Hiberno popatrzył na mnie trochę z niepokojem...
- Ej Tene,co robimy ? - zaraz policja tu będzie!
- Yyy nie wiem!
- Hiber skryj się w szafie! - ym Tene raczej mi szaf sprawdzać nie będą ? - Hmm ?
Powiedziałem to trochę ze śmiechem.
- Raczej nie. - zaśmiała się krótko dziewczyna.
Gdy mój przyjaciel wszedł do szafy,akurat zadzwonił ktoś do drzwi...KTOŚ
Otworzyłem.
- Dzień dobry... - jestem z policji,badamy sprawę Hiberno.
<Tene ? D Taa moja fantazja >
20 wrz 2015
Od Daniela CD Tenebris
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!