20 wrz 2015

Od Blanci CD Newt'a

Koło stołu przeszły ciężkie oficerki. Dzięki Bogu byłam niska, więc bez problemu mieściłam się pod stołem. Gorzej było z Newt'em, jednak i on się jakoś trzymał. Widać było, że osoba, która weszła do pomieszczenia, nie miała zamiaru stąd wychodzić. A ja nie chciałam tu zostawać. Zaczęłam się rozglądać za czymś, co przypominałoby kamień. Na szczęście coś takiego znajdowało się tuż pod jedną z oficerek, jednak nie miałam jak się tam dostać. Zaczęłam gorączkowo myśleć. I w tym momencie powinna pojawić się lampka nad moją głową.
Nyruo! - krzyknęłam w myślach.
Co chcesz? - odpowiedział mi głos.
Przyleć tu i zastukaj w okno. - poleciłam.
Już się robi.
Poczekałam chwilę, aż mój towarzysz stanie przed szybą. Gdy tak się stało, przygotowałam się do skoku. Poczułam jednak mocne dźgnięcie w plecy. Spotkałam się z miną Newt'a, która wręcz mi groziła. Ja jednak się uśmiechnęłam. Gdy usłyszałam stukanie, spojrzałam na buty. Człowiek skierował się w stronę okna. Zapewne chce sprawdzić, co się dzieje. Wyskoczyłam mimochodem spod stolika i spojrzałam ponaglająco na Newt'a. Ten jednak się nie ruszał. Chwyciłam go za nadgarstek i brutalnie pociągnęłam w stronę drzwi.
<Newt? :v >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!