16 wrz 2015

Brenda!

http://orig04.deviantart.net/21f0/f/2015/094/6/8/ila_by_tazihound-d8oejy6.jpg
Imię : Brenda
Pseudonim : Nie, nie, nie!
Wiek : 3 lata
Płeć : Wadera ♀
Rasa :Mieszanka Wilczycy Mrozu i Hadesu. Ma też w sobie coś z psa.
Charakter : Brenda to szalona i spontaniczna wadera. Przeważnie optymistka. Szalona i zabawna, ale momentami jest spokojna. Stara się zawsze kalkulować wszystko, co ma zrobić.Często jej to nie wychodzi. Odważna, waleczna i śmiała. Czasem wymsknie jej się kilka przekleństw. Szczera do bólu i momentami zboczona. Wylewna i szczera ze wszystkim. Raczej nie jest romantyczna, ale urocza.
Stanowisko : Medyczka, Wojowniczka
Głos :  I Wouldn't Mind
Konto : 300 KR
Zauroczenie : Nope, Nope, Nope, Nope.
Partner : A jak, purwa, myślisz?
Jaskinia : Rei
Potomstwo : Nie. Chyba, że o czymś nie wie.
Rodzina :
Matka Rose - Opiekuńcza wadera z wielkim sercem. Całą swoją miłość, jaką mogła zaoferować, dawała Brendzie i Jorge. Zginęła w walce z pożogą.
Ojciec  - Miły i zabawny basior. Został zastrzelony przez policję.
Brat Jorge - Starszy brat Brendy. Opiekuńczy i waleczny. Jest odporny na wieeele chorób.
Moce :
•Bieganie 100 km/h
•Jej rany szybko się goją
•Zmiennokształtność (Gryf)
•Zamrożenie wody i jakiegoś przedmiotu
•Zadanie bólu myślami
•Wysyłanie wiadomości telepatycznych do wybranych wilków.
•Tworzenie figur lodowych
Ulubiony kolor: Bordowy
Motto :"Ludzie nie robią głupich rzeczy po alkoholu. Po prostu robią to, co chcieli zrobić dawno, ale nie byli wystarczająco odważni"
Urodziny: 27 Marca, Ryby
Lubi :Alkohol | Imprezy | Śnieg | Szaleć | Walczyć | Lód | Mróz | Gadać|
Nie Lubi : Chamstwa | Lalusiów |
Historia : Cóż...Brenda pamięta wszystko aż ZA DOBRZE. Zaczęło się, kiedy miała rok. Brała udział w zawodach w ciągnięciu zaprzęgu. Jako jedyna była w większej części wilczycą. Już mieli wystartować, kiedy Brendę wywalono za to, że nie jest psem. Zawiedziona wróciła na swoje wysypisko, gdzie mieszkała z rodzicami. Nie było tam jej matki. Brenda dowiedziała się, że jej mamę zabrano do Enklawy Poparzeńców, bo była chora na Pożogę. Jej ojciec wyruszył do miasta. Zmienił się w człowieka, czego nie umie Brenda i został zastrzelony, bo uznano go za Poparzeńca. Jorge obiecał, że będzie zawsze razem z Brendą, ale nie fizycznie i uciekł, bo poruszyła go śmierć rodziców. Brenda wkrótce spotkała jakiegoś basiora, który zaprowadził ją do Alfy i tak oto dołączyła.
Inne zdjęcia : Jako Gryf
Kontakt : Smok33 (Hw) tytuss (Doggi)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!