-Masz piękne oczy-uśmiechnąłem się. Dziewczyna się zaśmiała. Już wiem co mi dolegało... Zakochałem się...
-Chodź kupię ci jakieś fajne ciuchy-rzekłem.
-Ray... Nie...
-Tak-pociągnąłem ją za rękę wychodząc z mieszkania. Zamknąłem je i wyszedłem z Zay do galerii. Weszliśmy do tego samego sklepu co wczoraj.
-Patrz jaka fajna bluza-powiedziałem, wskazując na czarną bluzę z nadrukowanym misiem.
<Zay?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!