Walić go. Nie będę za nim gonić. Prychnęłam. Jak mogłam zakochać się w kimś takim? Zaśmiałam się.
-Dobra, pa-powiedziałam i odeszłam. Poszłam do jaskini. Byłam wykończona. Zasnęłam. Obudziłam się rano. Poszłam do szkoły. Usiadłam obok Luny i rozmawiałyśmy. Nagle do klasy wszedł Kay
<?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!