4 gru 2015

Od Kiby - Cd. Savey

Popatrzyłem na nią delikatnie mrużąc oczy,po chwili mój rozbiegany 
wzrok który obejmowałem przestrzeń spoczął na niej. 
-Zawsze trenuje sam .. a moje treningi są jak widać nie do końca efektywne 
-Dlaczego ?
-Bo jak widać tamten rywal sprawił ze przez kilka dni byłem uziemiony .. 
Ale widziałeś on wdepnął w coś .. i go rozsadziło .. 
-Prawda jest taka ze to coś nie pochodziło ode mnie 
-Jak to w takim razie co to było ?
-Trucizna pewnej rośliny .. od której wilki jego rasy giną ,skład ten 
po prostu rozsadza ich komórki ciała i eksplodują ...

<Savey>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!