4 gru 2015

Od Daniela - Cd. Mori

Cóż dalej byłem w złym "stanie",jednak musiałem w końcu wyjść
z ciemnej jaskini...Spotkałem waderę i przywitałem się.
- Przejdziesz się ? - zapytałem obojętnie.
Wadera uśmiechnęła się szeroko,i przytaknęła.
Tak więc,ruszyłem na przód.Znałem już w zasadzie wszystkie tereny tej watahy, i nie było dla mnie pułapek.Zwłaszcza w świecie ludzi...
<Mori?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!