Zaczęliśmy od gór. Pierwsze przeszliśmy przez Shinigami. Następnie przez dolinę między Shinuzu a Górami Smoczymi. Następnie parę łąk i lasów, skąd dobrze było widać budynki sąsiadujących miast, a na koniec poszliśmy na plażę. Zajęło nam to masę czasu. Wyruszyliśmy wczesnym rankiem, a doszliśmy na koniec terenów w czasie, gdy słońce zachodziło.
-Ładnie tu.. - stwierdziła. Przytaknąłem.
-Jeśli będziesz chciała, to będę mógł ci przedstawić członków watahy. - zaproponowałem. - A jedną panią chyba już poznasz..
Spojrzała na mnie zaciekawionym wzrokiem. Wskazałem łapą na drzewo, na którym spała biała wadera w brązowe kropki.
-Ta tu to Miu. Ma siostrę, Celestię. Resztę powinnaś poznać jutro, bo dziś już jest późno. - wytłumaczyłem.
<Ejme?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!