24 wrz 2015

Od Avy

Czychałam w krzakach na swoją ofiarę. Młoda sarna pasła się spokojnie na polanie. Wyskoczyłam z ukrycia i złapałam zwierzę zębami. Po chwili już nie żyło. Zaciągnełam (skojarzenia xd) zwierzę do swej jaskini. Zaczęłam jeść. Po zjedzeniu wyszłam z jaskini i zobaczyłam jakąś waderę stojącą nie daleko mojej jaskini.
- Witaj - rzekłam podchodząc nieśmiałymi krokami do wadery.
- Witaj - odpowiedziała wadera.
- Jestem Ava, a ty? - spytałam swym chłodnym tonem, który jest u mnie codzienny.
-

<Miu?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!