~~Po umyciu i przebraniu się~~
Wyszłam z łazienki i usiadłam na łóżku. Zero poszedł się umyć. Położyłam się i zasnęłam.
Obudziłam się nagle po uderzeniu z czymś twardym. Leżałam na podłodze. Pewnie spadłam z łóżka. No cóż.
Spojrzałam na Zera śpiącego na krześle. Na szczęście się nie obudził. Przekręcił się nie spokojnie na drugą stronę i zaczął coś mruczeć przez sen. Nasłuchiwałam w skupieniu.
- Yhugh - mamrotał.
Słuchałam dalej. Jednak wydawał z siebie tylko niezrozumiałe burczenie.
Wstałam z podłogi i położyłam się na łóżku. Odwróciłam się na bok i zamknęłam oczy. Teraz będę mogła zasnąć. I kiedy prawie mi się to udało, do moich uszu dotarło coś jeszcze.
- Ava - westchnął Zero we śnie.
Zasnęłam.
<Zero?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!