- Thunder! - krzyknęłam po czym kazałam Zero szybko wskoczyć na grzbiet konia.
Gdy Zero wskoczył na konia vampir otrząsnął się i chciał mnie ugryźć lecz zdążyłam zrobić unik a jego ząb wbił się lekko w moją rękę. Po chwili Thunder kopnął vampira w brzuch a ten upadł na ziemię. Nie czekając ani chwili dłużej wsiadłam na konia.
- Trzymaj się - powiedziałam i ruszyliśmy w kierunku, z którego było słychać muzykę.
Musiałam znaleźć kogoś kto mógłby pomóc Zero...
<Zero?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!