5 gru 2015

Od Kody'ego - Cd. Rose

Uśmiechnąłem się szeroko. 
Podszedłem do dziewczyny,a może raczej anioła i 
zacisnąłem jej rękę trzymającą kwiat.
- Tobie bardziej się przyda,po za tym jesteś aniołem,
dosłownie. Ty dokładnie będziesz wiedziała co z nim zrobić.
- Dziękuje!!! 
- Nie ma spraw,przynajmniej tyle mogę zrobić.
Usiadłem na łące,patrząc w niebo..już powoli się ściemniało i powoli
na niebie zaczęły pojawiać się gwiazdy.Rose usiadła obok..Przez chwilę nie mogłem oderwać od niej oczu.Ta wstała,lecz poślizgła się i wpadła do wody.
- Jezus,Rose nic ci nie jest??
- Nie..ale pomógłbyś mi wyjść z wody?
- Oczywiście! 
Gdy Rose była już na ,zauważyłem że się trzęsie,toteż ściągnąłem z siebie 
kurtkę i okryłem delikatnie nią Rose.
<Rose? Kody się ośmielił XD>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!