Spojrzałem na Urazę, próbując wyczytać to, co w tej chwili czuje. Miała lekko przymknięte oczy, ale jednak patrzyła na mnie. Przyparłem jej dłonie do łóżka i zacząłem czule jeździć palcem po nagich ramionach dziewczyny. Lekko rozwiązałem kokardkę znajdującą się na jej szyi i pocałowałem ją w to miejsce. Oparłem kolana o materac na łóżku, a prawą dłoń położyłem na ramieniu Urazy. Lewą ręką przejechałem po jej policzku, następnie ramieniu, biuście, a kończąc na talii. Znacząco spojrzałem jej w oczy.
<Uraaaza?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!