Kilka godzin zajęły badania.Po nich nastąpił przełom.Lekarz rzekł:
- Lekarka Tenebris zaraz przyjdzie -
Panią Tenebris okazała się miła i przepiękna wadera o piórkowym
ogonie.Miała uśmiech na twarzy i zaczęła pytać o to co mniej więcej
lekarz.Po przepytaniu opatrywała nam rany i po połowie godziny mogłyśmy
wyjść.
- Widzisz Miu pecha ja tylko przynoszę.Prze ze mnie okryjesz się
hańbą!Co powiesz Kan-D kiedy to zobaczy?Powiesz że mechaniczny
człowieko-królik cię pokiereszował?Brzmiało by to dziwnie..-
Miu zastanawiała się co powiedzieć więc ruszyłyśmy dalej w drogę.Byłam na siebie zła i tyle.
<Miu?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!