Podeszłam do wadery i powiedziałam cmentarnym tonem:
- Dobry wieczór -
- Dobry...- odrzekła
- Wiesz,kiedy się pierwszy raz spotkałyśmy...cóż nie powiedziałam ci mojej prawdziwej historii.Wiesz..teraz dorosłam by ci ją opowiedzieć i ostrzec. - rzekłam
- Twoja córka Andromeda opowiedziała mi twoją historię...ponieważ cię podsłuchiwała.A poza tym przed chcesz mnie ostrzec?- powiedziała Miu
- Mój dawny wróg powrócił..silniejszy,straszniejszy..A nazywa się Springtrap. - powiedziałam z niepokojem
- Przecież zapewne będzie chciał ciebie zabić,a nie mnie.- powiedziała z przekonaniem wadera
- Właśnie nie..będzie chciał śmierci wszystkich,dlatego właśnie nie bez powodu to mówię chyba rozumiesz powagę tego wszystkiego? - obwieściłam
-Tak.. - odrzekła
- Ale nadal nie rozumiem.-dodała
- Czego? - zapytałam
<Miu?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!