Nie wiedziałem jak zareagować, nikt nigdy mi czegoś takiego nie powiedział. ,,Tak, kocham cię.'' te słowa cały czas słyszałem w głowie. Przez chwilę milczałem. Podniosłem lekko głowę, bo dalej nie miałem siły.
- Ejme, ja... - zacząłem, ale nie wiedziałem, co powiedzieć dalej.
Od jakiegoś czasu czułem do Ejme coś więcej, ale sądziłem, że to nic takiego. Ale... Chyba faktycznie się zakochałem. Dopiero wtedy zrozumiałem.
- Ja też cię kocham. - powiedziałem wreszcie i popatrzyłem na nią.
< Ejme? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!