- Ja ?
- No ty -patrzyła na mnie zaciekawiona.
- Od małego ćwiczono mnie do walki, właściwie przez parę lat to było jedyne co się działo w moim życiu. Może znasz Ejme ?
- No tak znam.
- Razem byliśmy na wojnie, była moim dowódcą. Gdy wróciłem do domu
zastałem mojego brata który zabijał moich rodziców. Dostał trochę ode
mnie, nie wiem czy żyje, nie obchodzi mnie to. Uciekłem aż w końcu
trafiłem tutaj - opowiedziałem jej.
< Miko ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!