16 paź 2015

Od Andromedy cd Diego

Szłam za chłopakiem w stronę miasta.Pięknie się ono prezentowało zimą.Ośnieżone parkany i chodniki,ptaki śpiewały na gałęziach..
 - Pięknie. - szepnęłam
- Prawda? - zapytał
Spacerowaliśmy  pustymi ośnieżonymi alejkami w parku około północy..Tylko światła latarni oświetlały ciemne parkany i uliczki.Usiedliśmy na ławce.
- Kocham cię. - rzekłam cicho
<Diego?>


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!