Chwyciłem pistolet w jedną rękę. Przymknąłem lewe oko i wycelowałem w dziurę w drzewie. Trafiłem, a plastikowa kulka od ASG wpadła do dziupli. Przykucnąłem i położyłem plecak na ziemi. Odwróciłem go w swoją stronę i wyciągnąłem z niego bułki z mięsem. Przy okazji wyciągnąłem MP3 i słuchawki. Włączyłem na urządzeniu "Hollywood Undead - How we roll" i włożyłem bułkę mięsną do ust. Zanim piosenka się zaczęła, usłyszałem jakieś kroki.
-Jeśli chcesz podchodzić do ludzi cicho, stawaj wolniej kroki i zakładaj lżejsze buty. Plus pofarbuj włosy na ciemniejszy odcień, czerwień razi w oczy-powiedziałem do nieznajomej istoty.
-Odezwał się czerwonowłosy. Twoją czuprynę widać z kilometra-burknęła dziewczyna.
-Nie staram się być niewidzialny-odparłem, odwracając się.
<Kasumi?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!