10 sie 2016

Od Asirii CD Jeff'a

Zaśmiałam się cicho i zakryłam dłonią usta. Jak można się tak entuzjazmować zwykłą bułką z mięsem, sosem i sałatką? Choć... Skoro ja potrafię się nacieszyć zwykłą konwalią, to Jeff może się nacieszyć zwykłym kebabem. Nadal posłusznie podążałam kawałek za nim. Wszedł do jakiegoś dużego budynku ze sklepowymi witrynami. Zapewne jakaś galeria, czy coś. Wpakowaliśmy się na ruchome schody i wjechaliśmy na trzecie piętro. Było tu od groma barów szybkiej obsługi. Począwszy od KFC, przez Mcdonald's, po Starbucks i Subway. Gdzieś tam mieścił się również bar z kebabami.
- Widzę, że często tu bywałeś- odezwałam się, patrząc się spod przymrużonych oczu na Jeff'a.
- Ano- potwierdził.
- Nie widać tego po tobie...- mruknęłam, tym razem mierząc go wzrokiem.
- Uznam to za komplement. Więc dzięki- odpowiedział, uśmiechając się do mnie szeroko.
- Tak, tak. Więcej ich ode mnie nie usłyszysz.

< Jeff? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!