Spojrzałam na Nir'a, który zerwał się do biegu za mężczyzną.
- Zostaw go ! - zawołałam.
- Czemu ?! - zapytał Nir.
Chłopak usiadł na ławce obok mnie. Kliknęłam przycisk i ... torebka wybuchnęła wraz z rabusiem. Spojrzeliśmy po sobie.
- Spieprzajmy stąd zanim gliny przyjadą. - stwierdziłam.
Pobiegliśmy do hotelu. Weszłam do pokoju i przebrałam się koszulę nocną.
< Nir? Amor Allachuje XD >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!