Szybko pobiegłam za Minho.Nie chciałam aby coś sobie o mnie
pomyślał...
- Minho?Minho jesteś tu? Nie wygłupiaj się... - Błagam...
Nagle zauważyłam,że coś ruszało się w krzakach..."Ach tu jesteś"
- Minho wyłaź! Nie zachowuj. się jak dziecko.
Basior niechętnie wyszedł,chyba zachowanie Kalto zdenerwowało go
do tego stopnia,że poczerwieniał.
<Minho?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!