Imię: Celestia
Pseudonim: Celes, Cel, Szara
Wiek: 4 lata
Płeć: Wadera
Rasa: Wilk Mrozu
Charakter: Celes jest oazą spokoju. Ma w sobie bardzo dużo cierpliwości, którą wykorzystywała opiekując się młodszą siostrą - Miu. Zawsze ma na pysku nikły uśmiech, który zachęca do rozmowy z nią. Ma także wiele więcej rozwagi niż Animka. Nauczyła się wystarczająco tyle przez życie, iż wie, że nie powinno się ufać dopiero co poznanym osobom, jednakże potrafi powiedzieć "przepraszam", jeśli osoba, której na początku nie ufała, okaże się godna powierzenia jej.. zaufania. Przez jej gardło nigdy nie przeszło słowo, które znieważyłoby drugą osobę. Mimo tego, że jest już dorosła, nie potrafi się bronić w walce na słowa. W tym miejscu zawsze magicznie pojawia się Miu, która potrafi cięto zripostować.
Stanowisko : Nauczycielka latania
Głos: Krewella - We go down
Konto: 305 KR
Zauroczenie: Brak.
Jaskinia: Kryształu
Rodzina: Miu - młodsza siostra
Moce:
•Lodowe kule;
•Zamrożenie przeciwnika;
•Wyczarowanie śniegu;
•Częściowo włada nad wodą.
•Reszta związana z żywiołem
•Zmiennokształtność.
Ulubiony kolor: Szary, błękitny.
Motto: Przełam strach ostrzem odwagi.
Urodziny: Dwunasty kwiecień
Lubi: Spokój, książki, ciszę, zimę.
Nie lubi: Użalania się nad sobą, próżności.
Historia: Uciekła ze starej watahy, gdy Miu się narodziła. Uznała, że jeśli rodzice zajmą się nowym szczenięciem, ona będzie mogła spokojnie uciec. Wędrując po świecie wraz z towarzyszką - Noctua - poznałam moją siostrę. Miała na sobie wiele blizn, ale była w towarzystwie jakiegoś wilka. Odwróciła się. Gdy mnie poznała, przybiegła do mnie z pytaniem :
-Należysz do jakiejś watahy?
Pokręciłam przecząco głową. Wadera pisnęła z radości i zaprowadziła do Alfy, która pozwoliła mi dołączyć.
Inne zdjęcia:
•♠
•♠
Kontakt: Diffidentiae
Imię: Blanca
Pseudonim: Ann, Mallumo, Mal, Mo, Nigra, Chenny
Wiek: 5 lat
Płeć: Samica
Rasa: Wilk Wojny & Wilk Hadesu
Charakter: Wredna, nieczuła, wręcz nieludzka.. - taką barierę tworzy wokół siebie Blanca. Zwykle odpowiada krótko i na temat, zaś rzadziej jej wypowiedzi ociekają sarkazmem. Przez lata cierpień zgotowanych przez rodzinę, nauczyła się dokładnie rozróżniać każdy dźwięk i uważnie oglądać każdy szczegół. Zdarza jej się być bardzo agresywną i niedostępną, jak i wrażliwą i nieśmiałą. Jednak umiejętnie ukrywa to wszystko pod zasłoną zwaną obojętnością. Ma donośny głos i budzi wokół siebie respekt. Mimo niepozornego wyglądu jest dosyć silna, jak i bardzo sprytna i waleczna. Z reguły otacza ją aura tajemnicy. Obelgi spływają po niej jak po kaczce, wyłączając jedną. Zabójczyni. To od zawsze ją bolało i w głębi serca - raniło. Jedyną osobą, która wie, czemu to słowo ją tak rani, jest jej siostra. Jedyna osoba, którą naprawdę kochała i kocha. Jeśli jest osoba, która pozna wewnętrzną stronę Mallumo, naprawdę się zdziwi. Ukazuje się wtedy humorystyczna, miła i spokojna wadera, która jest bardzo wrażliwa na krzywdę. Cechą, która wyróżnia ją od innych wilków jest to, że nienawidzi, jak cierpi ktoś, kogo darzy czymś więcej niż tolerowaniem. Gdyby dobrze przyjrzeć się Mal, okazuje się, że jest dobrą słuchaczką i pocieszycielką w jednym. Jednak do tej pory nikt nie przełamał tejże zapory. Gdy ma zły dzień, zaszywa się w najciemniejszym, należącym do niej kącie i przypatruje się w jeden punkt, lub leży z głową w łapach. Niekiedy, ku zaskoczeniu innych, w takie dni zdarza się jej załkać w materiałową poduszkę - jedyny prezent, jaki dostała. Wtedy nie dopuszcza do siebie nikogo, nie ważne, jak bardzo byłby jej bliski. Ignoruje wszystkich. Pomimo jej "bariery", ma bardzo zniszczoną pewność siebie, i trudno znosi wspomniane obelgi. Przez "zabójczynię" była blisko od zabicia się. W gorszym stanie od pewności siebie, jest jej psychika, niszczona przez lata. Bycie biczowaną przez własnych rodziców, sprzedanie do niewolnictwa, śmierć jej jedynych przyjaciół, zmuszanie do zabijania niewinnych ludzi i ich krzyki.. ich wzrok.. właśnie to miało kolosalny wpływ na jej słaby stan psychiczny. Mimo zapory, nieufności i ogółem charakteru, jest waderą gotową oddać życie, za (nawet) najbardziej znienawidzonego członka watahy.
Stanowisko: Zabójca
Głos: Smells Like Teen Spirit
Konto: 340 KR
Zauroczenie: Eh.. Zauroczenie Blanci jest nie do opisania. Ona sama chętnie pokochałaby innego wilka, jednak na myśl o miłości ogarnia ją strach. Nigdy nie doświadczyła tego uczucia, a przy okazji boi się. Boi się, że jeśli ktoś ją zrani, jej psychika całkowicie wysiądzie.
Jaskinia: Kriosa
Rodzina: Psyche i Tanatos. Miu i Celes to jej siostry, jednak obydwie o tym nie wiedzą.
Moce:
•Zmiennokształtność;
•Wezwanie armii umarłych;
•Podróże cieniem;
•Rozmowa z duchami;
•Zmiana w ducha;
•Przywołanie Cerbera;
•Rodzice także ją obdarzyli umiejętnościom Iratze. Dzięki niej może uleczyć drobne rany innych wilków, wyłączając siebie;
•Przywołanie dowolnej broni należącej do niej;
•Szał bitewny;
•Sprawne i zwinne poruszanie się;
•Potrafi walczyć dwoma broniami jednocześnie - palną i białą;
•W ciągu 5 lat życia doskonaliła umiejętność Aurothen. Biegnie z całą prędkością wprost na pionowy punkt, po czym wybija się mocno w powietrze, aby wykonać stamtąd atak na wroga;
•W przypadku zagrożenia życia potrafi bardzo szybko się poruszać.
Ulubiony kolor: Ciemnoszary.
Motto: Nie jestem chamska. Po prostu nie lubię być sztucznie miła.
Urodziny: 28 grudnia | Koziorożec
Lubi: Spokój | Samotność | Gwiazdy | Astronomię | Filozofię | Czekoladę | Spać
Nie Lubi: Gdy ktoś woła na nią "zabójczyni" używając T E G O tonu | Wypytywania się o jej dotychczasowe życie | Morderstw dla zabawy, bądź "szpanu".
Historia: Z groźbą śmierci kazano jej zabić kolejne, ludzkie dziecko. Tym razem stało się coś innego niż zwykle. W oczach małej dziewczynki nie było strachu, wyzwania, czy też nienawiści. Jako jedyna pokazywała smutek, by po chwili odwrócić wzrok. W Blance coś pękło. Sekundę przed zadaniem śmiertelnego ciosu zatrzymała miecz. Ku buczeniu zgromadzonego na arenie przypominającej koloseum, dziewczyna opuściła miecz i przytuliła dziecko. Ta, zszokowana niespotykanym u czarnej wadery gestem, wtuliła się w jej ciepły brzuch i rozpłakała się. Ann usłyszała wyjmowanie miecza z pochwy. W ostatniej chwili zdołała zerwać kajdany ciążące na jej stopach i boleśnie wpijające się w nadgarstki, gdy tuż obok jej głosy zastygła złoto-brązowa broń Anaklotys'a.
-Zabiję cię! - ryknął. Osiemnastoletnia dziewczyna odpowiedziała mu jedynie roześmianiem się, pokazaniem środkowego palca i ucieczce wraz z jej niedoszłą ofiarą. Gdy dotarła do miasta zwanego Adefilion, jej oczom ukazały się zdjęcia z roześmianą buzią dziewczynki, którą w tym momencie niosła w rękach. Gdy młoda osóbka obudziła się, Blanca wzięła ją na plecy i zaniosła do podanego na ogłoszeniu miejsca zamieszkania. Rozstały się we łzach szczęścia. Matka dziewczynki gorąco dziękowała niewolnicy, ta jednak nie brała tego do siebie. Wieść o tym, że Ann miała zabić jej jedyną córeczkę zszokowała Samirę (bo tak owa mama miała na imię), która zamknęła jej drzwi przed nosem. Blair ostatni raz pomachała dziewczynie, która miała ją zabić i ruszyła w ślad za ukochaną rodzicielką. W końcu załamana, ze smutnym uśmiechem zmieniła się w wilczą postać i dotarła na tereny WNZ. I w ten oto sposób, Blanca z południowo-wschodniej części Azji dostała się do watahy. Z lekką obawą przyjęto waderę z porożami do stada, jednak i jej się udało. Musiała zapewnić alfę, że nie zabije nikogo dla przyjemności.
Inne zdjęcia:'Wilczyca z porożem' | Człowiek | Szał bitewny
Kontakt: Diffidentiae - Howrse | Miu - Doggi
Imię: Aeromere
Pseudonim : Aero, Biały
Wiek: 2,5 lat
Płeć : Basior
Rasa : Wilk Gwiazd & Wilk Muzyki
Charakter : Więc.. Zacznijmy od tego, że Aeromere jest bardzo pomocny. Często się uśmiecha, jednak potrafi dopiec. Może zlekceważyć wszystko, byleby pomóc osobie, która tej właśnie pomocy potrzebuje. Wie bardzo wiele rzeczy, jednak nie lubi zbyt chwalić się swoją inteligencją. Można z niego czytać jak z otwartej księgi. Napisanej po chińsku. Maleńką czcionką. Tyłem do przodu. Ale można. Nie jest typem samotnika. Jeśli się do kogoś przyczepi - już się nie odczepi. Jest uparty i zaborczy, jednak da się z nim porozmawiać nawet na najgłupszy temat. Jedną z jego wad jest to, że nie umie pocieszać. Gdy ktokolwiek w jego towarzystwie płacze, ten wariuje. Stara się temu komuś pomóc, lecz z reguły wychodzą z tego marne efekty, temu najczęściej przytula, lub oferuje ramię do wypłakania się.
Stanowisko : Zielarz
Głos : Run! Run!
Konto : 320 KR
Zauroczenie : Nooope.
Jaskinia : Basileja
Rodzina : Exceptio - przybrany brat.
Moce :
•Przywołanie spadającej gwiazdy;
•Zmiana w nocną wersję - Sioterou (czyt. Sjoteru, nie śotero ;-; )
•Zlanie się z kolorem nieba (inaczej bycie niewidzialnym ;p )
•Ma doskonałą wiedzę o astronomii;
•Hipnotyzuje śpiewem;
•Ma bardzo ładny głos ^^
•Raz na parę prób może pobiec z prędkością dźwięku;
•Ma dobry słuch;
•Potrafi dowolnie manipulować swoim głosem i dźwiękiem;
•Posługuje się echolokacją;
•Jest zmiennokształtny.
Ulubiony kolor : Granatowy, szaro-błękitny.
Motto : Optymista, to taki człowiek, który znalazłszy się po uszy w gównie nie upada na duchu, tylko wesoło i zadziornie bulgocze.
Urodziny : 14 lipca
Lubi : Muszę wymieniać? ;-;
•Żelki.
•Przytulanie się.
•Dzieci.
•Pizzę.
•Przebywanie ze znajomymi.
•...
Nie lubi :
•Samotności.
•Niepotrzebnego użalania się nad sobą, wzbudzania litości.
Historia: Gdyby ją pamiętał...
Inne zdjęcia:
Kontakt : Diffidentiae
Imię : Exceptio
Pseudonim : Ex, Niebieski.
Wiek : 2 lata
Płeć : Basior
Rasa : Wilk Ognia & Wilk Wody
Charakter : Exceptio zawsze odnosi się do innych z należytym szacunkiem. Potrafi jednak powiedzieć coś głośniej, gdy wie, że ma rację, którą za wszelką cenę będzie starał się udowodnić. Jego działania nigdy nie można przewidzieć. Mimo, że na to nie wygląda, potrafi myśleć trzeźwo i dopasować się do sytuacji, zadania bądź osoby, której nie znosi. Zawsze stara się być miły, będąc jednocześnie szczerym, co jednak czasem mu nie wychodzi. Nie bawi się uczuciami. Jesli chodzi już o ten temat, zawsze jest delikatny, aby jak najmniej zranić waderę. Nigdy nie zdarzyło się, aby doprowadził kogokolwiek do płaczu. Jest niezwykle humorzasty, przez co ma do siebie dystans. Można go obrażać do woli, acz on albo nie załapie, albo zacznie się śmiać z Twojej marnej inteligencji. Zdarza mu się być nadwyraz sarkastycznym, acz nadrabia to dość wysoko rozwiniętą charyzmą. Wszędzie go pełno i wiecznie chodzi z uśmiechem na pysku. Bardzo rzadko bywa smutny, ale nawet jemu zdarzają się takie chwile. Odnośnie wrogów potrafi być niebywale agresywny i bezlitosny. Wręcz brutalny. Jednak jego "druga twarz" jest łagodna jak baranek. Gdy widzi, że ktoś w jego otoczeniu stracił humor, zawsze będzie starał się go rozśmieszyć, nieważne za jaką cenę. Wracając do wader - ma do nich niebywały szacunek. Nigdy żadnej nie zranił, ani umyślnie nie obraził. To po prostu nie w jego stylu.
Stanowisko : Alarmujący
Głos : Klik
Konto : 300 KR
Zauroczenie : Jest taka jedna, ale.. *wzdycha i kręci głową* Brak.
Jaskinia : Wiatru
Rodzina : Siostra Ifus, szwagier Lucas, siostrzeniec Dhiren i jego siostra - Miu, siostra szwagra - Xove, brat Matt, ciocia Tenebris. Jednak każdy znalazł swoją drogę.
Moce :
•Ogniste tornado;
•Wodne tornado;
•Niesamowicie długie przebywanie pod powierzchnią wody;
•Władanie każdą cieczą;
•Rzucanie kulami ognia;
•Przywołanie lawy;
•Stworzenie miecza z ognia i wody;
•Lekko włada żywiołem lodu;
•Potrafi wyczuć, kiedy dokładnie będzie deszcz;
•Spowicie ogniem futra bądź ekwipunku;
•Stworzenie ognistej zbroi;
•Jego rany po oparzeniach szybciej się goją;
•Może stworzyć klatkę z płomieni, w której "zamyka" wroga;
•Potrafi rozmawiać z wodnymi stworzeniami;
•Może przywołać wodę w dowolnym miejscu;
•Reszta związana z żywiołami;
•Niebywale szybko biega;
•Jego oczy świecą w ciemności, ale sam nie widzi dzięki temu lepiej;
•Ma doskonały słuch i węch;
•Jest zmiennokształtny;
•Może bardzo (;-;) głośno krzyknąć, ogłuszając tym samym wroga;
Ulubiony kolor: Granatowy
Motto : Ludzie, którzy nie przestrzegają zasad to śmiecie, ale Ci, którzy nie dbają o swoich przyjaciół są gorsi od śmieci.
Urodziny: 13.22 - Koziorożec
Lubi : Książki | Spokój | Szacunek | Kosmos | Oglądanie, jak ktoś rysuje | Kwiaty | Prezenty | Słodycze | Polowania | Radość | Śmiech | Towarzystwo | Łąki | Obserwacje ptaków | Przebywanie w ludzkiej postaci.
Nie Lubi : Użalania się nad sobą | Węży | Chamstwa | Wywyższania się | Zachowywania się bez szacunku
Historia : Urodziłem się w dość dużej watasze, która z biegiem czasu zaczynała się rozpadać. W końcu moi rodzice stwierdzili, że nadszedł czas na to, aby każdy znalazł sobie swój własny, nowy dom. Jak mówili, tak zrobiliśmy. Wędrując, dotarłem tutaj - do Watahy Niebieskiej Zorzy. Alfa - Kan-D - przywitała mnie z otwartymi ramionami,
Inne zdjęcia (łącznie 69 ponumerowanych ( ͡° ͜ʖ ͡°) ):
Zauroczenie : Jest taka jedna, ale.. *wzdycha i kręci głową* Brak.
Jaskinia : Wiatru
Rodzina : Siostra Ifus, szwagier Lucas, siostrzeniec Dhiren i jego siostra - Miu, siostra szwagra - Xove, brat Matt, ciocia Tenebris. Jednak każdy znalazł swoją drogę.
Moce :
•Ogniste tornado;
•Wodne tornado;
•Niesamowicie długie przebywanie pod powierzchnią wody;
•Władanie każdą cieczą;
•Rzucanie kulami ognia;
•Przywołanie lawy;
•Stworzenie miecza z ognia i wody;
•Lekko włada żywiołem lodu;
•Potrafi wyczuć, kiedy dokładnie będzie deszcz;
•Spowicie ogniem futra bądź ekwipunku;
•Stworzenie ognistej zbroi;
•Jego rany po oparzeniach szybciej się goją;
•Może stworzyć klatkę z płomieni, w której "zamyka" wroga;
•Potrafi rozmawiać z wodnymi stworzeniami;
•Może przywołać wodę w dowolnym miejscu;
•Reszta związana z żywiołami;
•Niebywale szybko biega;
•Jego oczy świecą w ciemności, ale sam nie widzi dzięki temu lepiej;
•Ma doskonały słuch i węch;
•Jest zmiennokształtny;
•Może bardzo (;-;) głośno krzyknąć, ogłuszając tym samym wroga;
Ulubiony kolor: Granatowy
Motto : Ludzie, którzy nie przestrzegają zasad to śmiecie, ale Ci, którzy nie dbają o swoich przyjaciół są gorsi od śmieci.
Urodziny: 13.22 - Koziorożec
Lubi : Książki | Spokój | Szacunek | Kosmos | Oglądanie, jak ktoś rysuje | Kwiaty | Prezenty | Słodycze | Polowania | Radość | Śmiech | Towarzystwo | Łąki | Obserwacje ptaków | Przebywanie w ludzkiej postaci.
Nie Lubi : Użalania się nad sobą | Węży | Chamstwa | Wywyższania się | Zachowywania się bez szacunku
Historia : Urodziłem się w dość dużej watasze, która z biegiem czasu zaczynała się rozpadać. W końcu moi rodzice stwierdzili, że nadszedł czas na to, aby każdy znalazł sobie swój własny, nowy dom. Jak mówili, tak zrobiliśmy. Wędrując, dotarłem tutaj - do Watahy Niebieskiej Zorzy. Alfa - Kan-D - przywitała mnie z otwartymi ramionami,
Inne zdjęcia (łącznie 69 ponumerowanych ( ͡° ͜ʖ ͡°) ):
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | Pan po lewej | Pan po lewej #2 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | Taki degust xD | 30 | 31 | 32 | 33 | 34
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | Pan po lewej | Pan po lewej #2 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | Taki degust xD | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35
Kontakt : Diffidentiae
Bardzo nam przykro, że nas opuszczacie...
~ Cutt
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!