-Na czym to ma niby polegać?-Zdziwiłam się.
-No.. Znajdziemy Ci nowego chłopaka!-Ucieszyła się Cutt, ale ja nie podzielałam jej entuzjazmu.
-No chyba Cię coś. Idź poszukać chłopaka dla Miu, czy coś-warknęłam i machnęłam łapą, kładąc głowę na łapach-poza tym, kto by zechciał taką, która ma już dorosłe szczenię?
-No ale...
-Nie. Zajmij się szukaniem chłopaka dla kogoś innego-machnęłam ogonem. Jednak znając Cutt - nie odpuści tak łatwo.
<Cutt?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!