-Tylko szybko-rzuciłam i pomachałam łapą tym samym pokazując, aby się nie krępowała.
-Czemu od odejścia Tomy jesteś taka... Rozkojarzona? Zmieniłaś się przez to. Nie wiem już, co robić. Kiedyś ciągle się śmiałaś, byłaś taka.. Wesoła..?-Zapytała Cutt.
-Bo go kochałam, a jak myślisz?!-Warknęłam. Oczy mnie zapiekły.
-Tak strasznie, strasznie, strasznie za nim tęsknię-załkałam. Wtedy Cutt zrobiła coś, czego się nie spodziewałam. Przytuliła mnie. Zdziwiło mnie to, ale odwzajemniłam uścisk.
-To takie... Głupie-załkałam znów.
<Cutt?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!