- Wcale nie. Nie ma nic głupiego w... Tęsknocie za drugą osobą. Wiesz, na początku uważałam, że miłość to jakieś bagno, do tego nic nie warte bagno. Wszystko się zmieniło, gdy poznałam Raphael'a... Wiem, co czujesz. Gdy byłam w podziemiach, też za nim tęskniłam...
Uraza mocniej mnie przytuliła. Odwzajemniłam gest przyjaciółki. Mam nadzieję, że pomogłam jej choć odrobinkę. Chłopak dla Urazy - potrzebny od zaraz!
- Wiem! Zrobimy Ci "próbne randki"! - zawołałam z taką nutą w głosie, że gdyby się nie zgodziła - zjadłabym ją.
<Urazo? Godzisz się? Plooooooooosem...>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!