-Minho-Warknąłem nieufnie.
-Gdzie się wybierałeś?
-Na polowanie. Idziesz?-Mruknąłem.
-Hm...Okay-Powiedziała szybko. Poszliśmy na polowanie. Szybko wypatrzyłem ofiarę, a był nią chuderlawy królik. Szybko zaatakowałem ofiarę, której zrobiłem ranę na brzuchu. Aby ukrócić cierpienia zwierzęcia, szybko wbiłem pazury w szyję królika. Natychmiast zmarł. Mnóstwo jego krwi pozostało na moich łapach. Zjadłem szybko gryzonia i rozejrzałem się za Itami.
-Nic nie jesz?
-Nie, jadłam niedawno-Uśmiechnęła się.
-Jak chcesz-Oblizałem łapę z krwi.
<Itami?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!