No dobrze przyznam Nightmare był bardzo duży ale klaczka Sun była mała i urocza. Jechałam za siostrą gdy nagle ogier zaczął gadać jakieś głupoty.
- Jestem ogromny tak co to był za tekst. Jesteś ogromny! - naśladował moją siostrę a ja poprostu nie umiałam stłumić śmiechu.
- Night czy ty się dobrze czujesz ? - śmiałam się.
- Ja? Ja się bardzo dobrze czuje ale twoja siostra mnie obraziła i się do niej nie odzywam.
- Nie zachowuj się jak małe dziecko, na poczatku też mi się taki wydawałeś.
- No tak tak jeszcze ty sobie pogadaj...
- Nie zamierzam tego robić Night jesteś moim przyjacielem - objęłam mocno szyję ogiera.
Ogier sprawił że byliśmy niewidzialni i zaczęliśmy cicho lecieć nad Sun byłam bardzo ciekawa kiedy się zorientuje że nas nie ma.
< Sun?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!