Gdy obudziłam się rano Philla nie było, szukałam go chyba wszędzie ale
nigdzie go nie znalazłam. Ostatnio powiedział że mnie Kocha a teraz
ucieka? To poprostu doprowadzało mnie do rozpaczy.
Raz wypłakiwałam się w ramionach siostry raz prosiłam o pomoc Nightmare.
~ Parę dni później ~
Wyruszyłam na polowanie nie jadłam nic od paru dni poprostu nie miałam
apetytu. Poza tym że czodziennie nawiedzały mnie moje koszmary... Gdy
znalazłam jelenia poprostu upadłam na śnieg i leżałam jak nieżywa znowu
płakałam... Po chwili poczułam że ktoś całuje mnie w czoło. Wstałam i od
razu zorientowałam się że to Phill. Rzuciłam się w jego strone i
wtuliłam w tors przy tym uderzając w niego lekko.
- Dlaczego mi to zrobiłeś ? - szlochałam - ja ciebie kocham a ty mnie zostawiasz bez słowa? Czy moje uczucia nic nie znaczą?
?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!