Przyznam to było dziwne, alter ego miłego basiora próbuje być inny, to
było zastanawiające.Dziwne tez było to że Dikstra się chował pewnie nie
przepadał za jego towarzystwem;
- Przejdziemy się ?- zapytałam
- Właściwie to chętnie.
Szliśmy przez las rozmawiając, czułam że nie byliśmy tu sami pewnie Dijstra za nami szedł. W końcu przemogłam się i zapytałam:
- Przepraszam Dikstra mogę ci zadać dziwne pytanie ?- i wtedy zapadła ta
cisza ale ja kontynuowałam- dlaczego stworzyłeś Dijstre ? Nie musisz
odpowiadać.
< Dikstra ? Ja cię nie będę zmuszać do odpowiedzi >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!