Zarumieniłam się.
- Dziękuje.. - rzekłam
- Nie ma za co. - powiedział uśmiechając się
Kelner przyniósł nam zamówione jedzenie.Podniosłam kieliszek z winem i powiedziałam do Diega:
- To jedna z najpiękniejszych chwil mego życia.-
Rozmawiałam z Diegiem dobrą godzinę.
- Dobiła północ. - rzekłam
<Diego?^^>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!