-Sory-Mruknąłem w końcu.
-Za co?-Zdziwiła się zabawnie przekręcając łebkiem.
-No za to, że jestem chamski. Lata w okropnych warunkach skłoniły mnie do tego.-Przetarłem pysk łapą i wstałem.
-Zacznijmy od początku. Cześć, jestem Miko.-Powiedziała ze szczerym uśmiechem. Zaśmiałem się i pomerdałem ogonem.
<Miko?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!