Zasnęłam wtulona w Tomę. Obudziłam się dość późno. Chciałam się przesunąć, bo zdrętwiała mi ręka, ale niechcący obudziłam Tomę.
-Sorki-Wyszeptałam i lekko cmoknęłam go w policzek. Zaśmiał się i pocałował mnie.
-Dziękuję jeszcze raz za ten pierścionek. Jest piękny-Wymamrotałam.-Wspomniałam już, że skoro jesteśmy razem, to będziesz Alfą?
Toma wzruszył ramionami.
-Czasem nieszczególnie Cię słucham-Wyszczerzył się.
<Toma?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!