- Hej! W cale nie jestem taka mała! - zaśmiałam się
- Nie?
- Nie! - podniosłam się z niemi - w ogóle ile masz lat?
- 3
- No widzisz?! ja mam 2! Jesteś jedynie o rok starsza. To nie tak
dużo... i tak ci dorównuje! - stanęłam przy niej i się wyprostowałam.
Postawiła uszy by być choć trochę wyższym
- Może i dorównujesz... a może i nie! - pobiegła
Ja ruszyłam za nią. Była szybka, sama mi mówiła że jest bardzo szybka
więc co się dziwić. Ale doganiałam ją. W pewnym momencie dogoniłam ją.
- I co? - dyszałam ale nie zwalniałam - nawet w tym ci dorównam!
- Ale w mądrości nie! - gwałtownie się zatrzymała
Patrzyłam się na nią i nie zobaczyłam że przed nami jest klif. Nie
wyhamowałam i wpadłam do wody. Ejme zaczęła się ze mnie śmiać.
- Ha ha... bardzo śmieszne... - odpowiedziałam z grzywką na oczach i śmiechem w głosie
Ejme?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!