Odwróciłam się szybkim ruchem. Wlepiłam swoje spojrzenie w Jeff'a.
-Ty złoczyńco! - wykrzyknęłam i również rzuciłam w chłopaka śnieżką. Jednak źle wymierzyłam i kula otarła się o jego kolano.
-Pff, 2/10 - powiedział po chwili i uśmiechnął się złośliwie.
-Ja ci dam 2/10! - krzyknęłam z uśmiechem. Podbiegłam do niego i rzuciłam się na chłopaka. Przewrócił się wraz ze mną na śnieg. W tym momencie Jeff na mnie leżał. Sięgnęłam po śnieg i "umyłam" mu nim twarz.
<Jeff? Spójrz, jaką masz fajną sytuację.. xD >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując, zachowujmy kulturę wypowiedzi. Pamiętaj, to, jak się wyrażasz świadczy tylko i wyłącznie o tobie!